środa, 3 lutego 2016

Zakwasy

Tak tak, dwa dni spaceru z psami po 4 km i już nogi dają o sobie znać. Jestem bardzo ostrożna jeśli chodzi o sygnały które wysyła moje ciało, zwłaszcza jeśli chodzi o kręgosłup i nogi.
I właśnie te ostatnie dały mi się wczoraj we znaki. Moje łydki przypomniały mi że nie lubią biegania. Zastanawiam się zatem czy dziś znów wyjść na kolejny spacer czy jednak odpuścić i dać sobie jeden dzień odpoczynku. trochę szkoda mi pogody bo nie pada a o tej porze roku trzeba łapać każdy "słoneczny" dzień.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz